Na wschód od Jordanu

Gdy kilka lat temu  z Izraela spoglądałem na drugą stronę Morza Martwego, wydawało mi się, że kryją się za nim tereny dzikie i niebezpieczne. Niedawno miałem możliwość przekonania się, że jest wręcz przeciwnie. Jordania posiada bardzo przyjaznych mieszkańców i jest rajem dla miłośników historii. – Z Ammanu do Akaby pojechaliśmy na stopa – opowiada na plaży młody… Czytaj dalej Na wschód od Jordanu

Bóg i 230V

Piotr i Kasia, moi przyjaciele ze Szczecina, prowadzą firmę, która zajmuje się dostarczaniem energii nawet tam, gdzie wydaje się to niemożliwym. Po latach sukcesów na krajowym rynku niedawno znaleźli się w Kamerunie. Dzięki ich pracy w odległej od cywilizacji wiosce w nocy rozbłysły lampy. Mieszkańcy szybko zorganizowali sobie także telewizor, który zaczął odbierać kanały z… Czytaj dalej Bóg i 230V

Noc na plaży

Opowieść o tym co by się nie stało, gdybyśmy ulegli niechęci spowodowanej słabą aurą i pozostali w domu. Nie przeżylibyśmy jednej z największych przygód naszego życia. Dzień rozpoczyna się dość przygnębiająco. Pada deszcz, jest pochmurnie i nic nie zapowiada, aby w przyrodzie miało się coś zmienić. W działkowym domku leżymy w łóżkach i czytamy książki.… Czytaj dalej Noc na plaży

Rowerem przez wybrzeże

Kiedy  w grudniu 2015 Hania i Krzysztof opowiedzieli mi o swojej wyprawie rowerowej wzdłuż wybrzeża odczułem przypływ energii. Kiedy w marcu 2017 słuchałem podróżników, żeglarzy i alpinistów podczas corocznego festiwalu Kolosy w Gdyni, byłem gotowy, aby samemu coś zrobić. Wtedy postanowiłem przejechać rowerem trasę z Helu do Świnoujścia. Od dawna nic ze sobą nie robiłem… Czytaj dalej Rowerem przez wybrzeże

Mury Jerozolimy

Nasz wyjazd do Izraela był zupełnie spontaniczny. Byliśmy z Agatą tak zabiegani i zmęczeni, że przewodnik udało się nam otworzyć dopiero w samolocie. Pomimo licznych atrakcji w postaci historycznych miejsc, egzotycznych potraw i idealnej pogody, nasz wyjazd był udany głównie za sprawą kontaktów z ludźmi. Pierwsze trzy noce  spędziliśmy w Tel Awiwie u trzech chłopaków… Czytaj dalej Mury Jerozolimy

Skalne życie

Ryby w podziemnym jeziorze, kwiaty wciśnięte w szczeliny skalne i kozice skaczące tam, gdzie człowiek z trudem chodzi, tworzą środowisko, które zachwyca i uwalnia. Podziemne jezioro We francuskojęzycznej części Szwajcarii, w miejscowości Saint-Leonard, wśród rozrzuconych na wzgórzach zamków, kościółków i malowniczo położonych winnic, znajduje wejście do największego podziemnego jeziora w Europie (300 m długości). Odkryte… Czytaj dalej Skalne życie

Lęk wysokości

Góry pokazują jakim się jest naprawdę. Tam nie ma silnych. Tam nie można być zarozumiałym. Tam nie można udawać. Góry uczą pokory. Za to je cenię. Małe, ale bogate Miasteczko Zermatt (1600 m n.p.m.) to takie szwajcarskie Zakopane, z tym mieszka tam jedynie sześć tysięcy ludzi, za to w ciągu roku odwiedza je aż milion… Czytaj dalej Lęk wysokości

Kościoły Kopenhagi

Niedawno wróciłem z wycieczki do Kopenhagi, gdzie przez kilka dni zwiedzałem nietypowe dla turystów miejsca – kościoły. Jednak nie o budynki chodziło, ale o ludzi je tworzących. Wyniki obserwacji dla wielu czytelników mogą być zaskakujące. Kilka miesięcy temu, gdy pisałem wspomnienia z pamiętnego Campu w 2004, zainteresowało mnie czym obecnie zajmuje się główny mówca tamtego… Czytaj dalej Kościoły Kopenhagi