Niesamowity zwrot akcji
Spotkanie było trudne. Modliliśmy się na chodniku o ludzi ulicy, ale większość nie mogła się skupić. Rozmawiali, kłócili się, palili papierosy i przeklinali. Zastanawiałem się czy to wszystko ma sens. Szczególnie przeszkadzał pewien mężczyzna – niski, łysy i w okularach. Tydzień wcześniej było podobnie. Dziwne uczucie, ale przekonanie, by to zrobić, prawdziwe. W miarę czasu… Czytaj dalej Niesamowity zwrot akcji