Ilekroć wchodzę do Biedronki odnoszę wrażenie, że większość ludzi uważa, że oni przyszli tam zrobić zakupy dla ukochanych dzieci i męża, a ja, aby ich z premedytacją zarazić covid-19. Drugi człowiek nie jest mile widziany w tych dniach. Widać to na twarzach i w postawach ludzi wokół. W Biblii jest napisane, że nadejdą czasy, w których ludzie ze strachu mdleć będą (Łk 21,26). Te czasy jeszcze nie nadeszły. Z kolei tym, co nadeszło na pewno, to zapowiedź, że oziębnie miłość wielu (Mt 24,12). Strach nie jest dobrym przewodnikiem przez życie. Ale skąd brać spokój w sytuacji kiedy tracimy pracę, żyjemy jak w więzieniu, kiedy nie możemy skończyć tego, co zaczęliśmy, kiedy nie wiadomo jak się to wszystko skończy? Od dawna wiadomo jak się sprawy potoczą. Mówił o tym do ludzi wierzących Jan Chrzciciel nad rzeką Jordan: „Już siekiera do korzenia drzew jest przyłożona. Każde więc drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień wrzucone” (Mt 3,10). Innymi słowy: jeżeli nie staniemy po właściwej stronie, to źle się to dla nas skończy. Boimy się niewłaściwych rzeczy. Boimy się człowieka i okoliczności, które przeminą, a nie boimy się Boga, który żyje wiecznie. W Biblii czytamy: „Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz nie mogą zabić duszy. Bójcie się raczej Tego, który może i duszę, i ciało zatracić w miejscu wiecznej kary (Mt 10,28). Kiedy będziemy bać się Boga, osiągniemy właściwy stan, gdyż „Początkiem mądrości jest bojaźń Pana” (Prz 9,10). Tylko wówczas zrozumiemy i doświadczymy Jego słów: „Nie bój się, bo jestem z Tobą!” (Iz 41,10). Jeżeli jesteśmy po stronie Boga, jesteśmy po właściwej stronie i nie zawiedziemy się. Mam kontakt z dziesiątkami ludzi, którzy w obecnej sytuacji zachowują całkowity pokój i radość. Są pełni uśmiechu i wdzięczności. Myślą dobrze o ludziach wokół i starają się im pomóc. Kryzys kiedyś się skończy, być może już wkrótce. Obyśmy zapamiętali go jako czas duchowego zwycięstwa, a nie porażki. Tak się stanie, jeżeli weźmiemy do serca słowa Jezusa: „To wam mówię, abyście we Mnie mieli pokój. Na świecie będziecie mieć ucisk, ale odwagi! Ja zwyciężyłem świat!” (J 16,33).
4.04.2020