Jak to możliwe? Katolicki Prymas Polski, Wojciech Polak, obejmuje patronatem obchody protestanckiego Święta Reformacji, a papież Franciszek mówi, że katolicy powinni uczyć się od protestantów studiowania Biblii. Prawdopodobnie wynika to ze zrozumienia, że żaden z reformatorów (Wikliff, Hus, Luter, Kalwin) nie planował rozłamu w Kościele, lecz pragnął jedynie jego czystości.
Kościół Katolicki coraz częściej czerpie z dorobku Reformacji, zarówno tej starej i tej nowej. Zjawiskiem nowym są słowa Jana Pawła II, których jeszcze sto lat temu lub wcześniej nigdy nie moglibyśmy w Kościele usłyszeć: „Uczmy się korzystać z Pisma Świętego jako źródła Prawdy objawionej. Słowo Boże niech kształtuje nasze życie i postępowanie, abyśmy jak apostołowie stawali się głosicielami i świadkami Dobrej Nowiny aż po krańce ziemi”. Pismo Święte stało się przyczyną rozłamu w Kościele w XVI w. W XXI to samo Pismo Święte dostarcza katolikom i protestantom wspólnego języka, który sprawia, że można się porozumieć, a nawet wspólnie działać.
Zachęcam do przeczytania ciekawego artykułu poświęconego historii Reformacji: http://wyborcza.pl/…/7,124059,20934281,bog-rozumu-sie-nie-b…