Jak się nie zgubić

Świat, który znaliśmy do tej pory, zmienia się w sposób, który niesie ze sobą lęk, niepewność, zagubienie i dezorganizację życia społecznego. Nie życzę sobie ani nikomu, aby sprawy dalej się pogarszały, ale trudno zaprzeczyć, że tak się dzieje. Co możemy zrobić w tej sytuacji? Zalecenie Biblii jest proste: „Radujcie się zawsze w Panu! Jeszcze raz powtarzam – radujcie się! O nic się już nie martwcie, ale w każdej sprawie wasze prośby przedstawiajcie Bogu w modlitwie i błaganiu z dziękczynieniem. A pokój Boży, który przewyższa wszelki umysł, będzie strzegł waszych serc i myśli w Chrystusie Jezusie” (Flp 4,4.6.7). Tą myślą karmię od kilku tygodni nie tylko umysł, ale także ciało, które powinno wprowadzić słowo w czyn, bo napisane jest: „Niech Izrael się cieszy swym Stwórcą. Niech chwalą Jego imię wśród tańców. Niech grają Mu na bębnie i cytrze, bo Pan w ludzie swoim ma upodobanie. Niech się weselą święci wśród chwały” (Ps 149,2-5). Nigdy nie byłem na żadnej zabawie czy w klubie. Nigdy nie tańczyłem na weselu. Nie umiałem, wstydziłem się i nie widziałem wystarczającego uzasadnienia, aby spróbować. Teraz robię to dla Boga z czystym sumieniem i pokojem w sercu. Nauczanie Boga w kwestii oddawania Mu chwały umysłem i ciałem wśród tańca oraz głośnych okrzyków jest zdumiewające. Warto je zgłębiać, a jeszcze bardziej wprowadzać w czyn. Pragnę, aby każdy mógł spróbować tej radości, która w potężny sposób wyzwala wolność, siłę i duchową odwagę.

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s